3 października 2013

Ślubna kartka z trójkątami

Długo mnie tu nie było... 
Niestety mam problemy z alergią i skóra pęka mi na dłoniach, przez co za bardzo nie mogę robić kartek. A przez ostatni tydzień odwiedzałam siostrę w Irlandii.. Ale teraz postaram się trochę nadrobić ten zastój :)

Dzisiejsza karteczka inspirowana jednym z dzieł Chimery.


12 komentarzy:

  1. Uwielbiam te papiery :) Są super a i te Twoje wyskakujące kwiatki świetnie się prezentują :) Regeneruj ręce i więcej inspiruj :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna karteczka.A powiedz mi kochana na co jesteś uczulona ,moja córka o tej porze ma dlonie popękane i czerwone i też nie mogę wyczuć od czego.Właśnie zaczęła narzekać: (

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Niestety nie wiem czemu mi się tak porobiło... Smaruję ręce wazeliną i trochę pomaga. A w następnym tygodniu postaram się wybrać do dermatologa :/

      Usuń
  3. Fajnie, że wróciłaś i to z taką kartką - piękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. już myślałam, że się coś stało, bo nie było Cię ani tu ani u mnie... w każdym razie życzę Ci, żeby łapeczki się wygoiły jak najszybciej :)) a karteczka ciekawa, podoba mi się zestawienie kolorków i te Twoje zawijaski-wywijaski :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietna karteczka! Cudniaste papierki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie wyszło, podoba mi się pomysł z sentencją w rogu.
    Pozdrawiam i życzę szybkiej regeneracji łapek:)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetnie ci wyszła pozdrawiam serdecznie życzę szybkiego wyleczenia twoich łapek

    OdpowiedzUsuń