8 marca 2013

Domek

Witam serdecznie!
Wreszcie dotarłam do domu, po niezłych przebojach na drodze... Najpierw zaskoczył mnie śnieg i ledwo dojechałam MPKiem na przystanek, z którego odjeżdżał mój autobus... Oczywiście były korki, więc dodatkowo tam wymarzłam... A później autobus się zepsuł! Stawaliśmy 3 razy i zaraz za Kraśnikiem autobus totalnie odmówił posłuszeństwa i to był koniec... Przesiadłam się do innego, dojechałam do Niska, stamtąd do Rzeszowa i z dalej do Brzozowa! I dopiero stamtąd do domu... TRAGEDIA po prostu.

Ale w domku czekało na mnie 7 przesyłek :) Większość pochodziła z Allegro (ta strona to Z-Ł-O!) ale były również dwie, którymi chciałam się z wami podzielić...

1. Ostatnio los się do mnie uśmiechnął i na blogu Kathinny wygrałam przecudny wisior zrobiony techniką soutache. Już zastanawiam się do czego będzie mi pasował i na następny zjazd na uczelni na 100% będę go mieć na sobie... Kathinnie bardzo dziękuję za przesyłkę, a oto cudo, które wygrałam:


2. Druga przesyłka to był prezent od Agnieszki, która zechciała mnie wspomóc w mojej twórczości i przesłała mi swoje przydasie! Oczywiście bardzo dziękuję za tę pomoc, jesteś kochana! A oto, co dostałam:


Oczywiście wspominając o Adze, nie mogę zapomnieć również o Doris, która wspomogła mnie już na samym początku mojej przygody ze scrapbookingiem! A dostałam od niej to:


Dziewczyny są przekochane i uwielbiam je za te przesyłki :) Teraz to już mam chyba wszystko, co potrzebne do robienia kartek. Bardzo dziękuję i postaram się jak najlepiej wykorzystać wszystko, co dostałam.

Kolejną sprawą, którą chciałabym się pochwalić to moja wygrana (tu był szok)... Otóż na blogu CraftyMoly, w wyzwaniu Tekturkowym wygrałam bon na zakupy o wartości 20 zł!

I na koniec, pochwalę się również efektami mojego egzaminu na zakończenie kursu wizażu II stopnia (Ha jestem teraz wizażystką!) w szkole Aesthetic w Lublinie, którego tematem był Pin-up! Moja modelka była idealna do tego tematu i bardzo jej dziękuję za wspólnie spędzony czas i użyczenie mi swojej twarzy :)


Jak odeśpię tą okropną podróż wezmę się za przygotowywanie kartek wielkanocnych, więc niedługo możecie się spodziewać fotorelacji :) O ile nie wciągnie mnie pisanie pracy magisterskiej, na co się nie zanosi ;P
Pozdrawiam
Iliana

12 komentarzy:

  1. Podróż nie zaciekawa:( za to upominki wspaniałe:) Ładnie tworzysz! Dziękuję za udział w zabawie i życzę powodzenia w losowaniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Podróż z przygodami, ale za to będę ją pamiętać...

      Usuń
  2. Biedulko współczuję takiej podróży,ale prezenty piękne,więc zrekompensowały Ci te trudy;)Gratuluję zdanego egzaminu;)A teraz oprócz kartek liczymy także na lekcje makijażu;)
    Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lekcje makijażu? :D 31 marca jadę do Irlandii do siostry, więc wykorzystam ją jako modelkę i zrobię jakiś kursik :D
      Dziękuję za odwiedziny i komentarz :D

      Usuń
  3. Dziewczyno Gdzie Ty mieszkasz? Na końcu świata? Jak to opisałaś to się zastanawiałam gdzie to w ogóle na mapie jest ;) A tak naprawdę to rzeczywiście nigdy tak daleko na wschód Polski nie dotarłam. Chociaż mi się marzy zwiedzanie tych rejonów. Gratuluję tego makijażu! Sama się lubiłam w tej dziedzinie a teraz to maltretuję wyłącznie moja osobę. Piękny wisior dostałaś :)
    Pozdrawiam z Dolnego Śląska gdzie dzisiaj nie spadł ani płatek śniegu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też śniegu nie ma :D I serdecznie zapraszam w moje rejony! Haczów jest piękny i stosunkowo niedaleko mam w Bieszczady :D Ludzie, których poznałam czy w internecie, czy w Lublinie uważają, że mój Haczów to koniec świata, więc wiele się nie pomyliłaś :D
      Dziękuję za wizytę i komentarz, pozdrawiam

      Usuń
  4. Nie licząc trudów podróży to dzień był bardzo udany. Gratuluję wygranej, prezentów i zaliczonego egzaminu. Myślę Ilianko, że powinnaś jednak zacząć pisać pracę magisterską, nie ma co zwlekać. A karteczki możesz robić w przerwach - dla relaksu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ja wiem :) Powinnam wręcz mieć już ją napisaną! Ale tak ciężko mi się za nią zabrać... :) Dziękuję za komentarz i odwiedziny.

      Usuń
  5. To tylko mogę pogratulować i zapraszam do mnie po wyróżnienie

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że przesyłka dotarła, niech się dobrze nosi :)

    OdpowiedzUsuń